sobota, 19 kwietnia 2014
wtorek, 8 kwietnia 2014
Urodzinowo...
Witajcie
W końcu znalazłam trochę czasu i mogę wam się pochwalić prezentami które otrzymałam z okazji 22 urodzin które, miały miejsce 4 kwietnia. Nie organizowałam żadnej imprezy z tej okazji, tak naprawdę planowałam ją przełożyć na inny termin, ponieważ weekend spędzałam w szkole. Ale rodzinka i tak mnie zaskoczyła i dostałam kilka drobiazgów.
Na zdjęciu obok możecie zobaczyć ciastko które upiekła mi mama z okazji moich urodzin, jest w kształcie motyla :D jej :D , oraz dostałam od niej pudełko belgijskich czekoladek.
Dostałam również bukiet herbacianych róż, które ślicznie pachną :)
A oto reszta moich prezentów: Yerba Mate - no niestety muszę sobie kupić teraz tylko nową materę i bombilię bo te co mam to już się zużyły, filiżanka ze wzorkiem, trzepaczką i mini tarką - uroczy zestaw do kawy :) i kartkę na urodziny z motylkiem :) - od starszej siostry , kubek od młodszej siostry - to nie prawda wcale nie jestem taką diablicą ;), oraz Advocat i pudełko rafaello którego nie ma niestety na zdjęciu - od cioci H.
Oraz dostałam prześliczną i uroczą piżamkę od cioci A.
Kolejne dwa dni po moich urodzinach minęły mi bardzo przyjemnie, mimo że nie spodziewałam się takich niespodzianek to jednak dziękuje wszystkim moim bliskim że pamiętają o mnie oraz dziękuje za życzenia. Kocham was za to że jesteście :)
xo xo Catherine
W końcu znalazłam trochę czasu i mogę wam się pochwalić prezentami które otrzymałam z okazji 22 urodzin które, miały miejsce 4 kwietnia. Nie organizowałam żadnej imprezy z tej okazji, tak naprawdę planowałam ją przełożyć na inny termin, ponieważ weekend spędzałam w szkole. Ale rodzinka i tak mnie zaskoczyła i dostałam kilka drobiazgów.
Na zdjęciu obok możecie zobaczyć ciastko które upiekła mi mama z okazji moich urodzin, jest w kształcie motyla :D jej :D , oraz dostałam od niej pudełko belgijskich czekoladek.
Dostałam również bukiet herbacianych róż, które ślicznie pachną :)
A oto reszta moich prezentów: Yerba Mate - no niestety muszę sobie kupić teraz tylko nową materę i bombilię bo te co mam to już się zużyły, filiżanka ze wzorkiem, trzepaczką i mini tarką - uroczy zestaw do kawy :) i kartkę na urodziny z motylkiem :) - od starszej siostry , kubek od młodszej siostry - to nie prawda wcale nie jestem taką diablicą ;), oraz Advocat i pudełko rafaello którego nie ma niestety na zdjęciu - od cioci H.
Oraz dostałam prześliczną i uroczą piżamkę od cioci A.
Kolejne dwa dni po moich urodzinach minęły mi bardzo przyjemnie, mimo że nie spodziewałam się takich niespodzianek to jednak dziękuje wszystkim moim bliskim że pamiętają o mnie oraz dziękuje za życzenia. Kocham was za to że jesteście :)
xo xo Catherine
środa, 2 kwietnia 2014
I mamy Kwiecień
Witajcie wraz z nowym miesiącem moim ulubionym Kwietniem
Czas podsumować Marzec.
Zaczęłam ćwiczyć 13 marca.
* Moja rozgrzewka trwała 15 min w tym znajdowało się: marsz, bieg, wymachy nogami, krążenie rąk, skok w bok i skłony.
* Ćwiczenia na pośladki wyglądały następująco: unoszenie nóg w klęku prostym, wypychanie bioder w pozycji leżącej, podnoszenie nóg w górę w pozycji leżącej, oddalenie nóg w pozycji leżącej, wypychanie bioder w górę z jedną nogą prostą, unoszenie nóg w stawie biodrowym w klęku podpartym.
* Ćwiczenia które wykonywałam na brzuch: brzuszki, unoszenie miednicy w leżeniu na plecach, skłony tułowia z nogami w górze, unoszenie miednicy w leżeniu bocznym.
I tak przez 8 pierwszych dni ćwiczyłam, ale potem siostra podesłała mi filmiki Mel B:
* Rozgrzewka 5 min,
* Trening całego ciała 20 min,
* Trening brzucha 10 min,
* Trening pośladków 10 min,
* Rozciąganie 5 min.
Na początku wykonywałam ćwiczenia systematycznie każde w ten sam dzień : rozgrzewka, trening całego ciała, brzucha, pośladków i rozciąganie i tak przez pierwsze dwa dni, potem zaczęłąm ćwiczenia rozdzielać jednego dnia pośladki drugiego brzuch, rozgrzewkę, trening całego ciała i rozciąganie wykonywałam każdego dnia tylko zmieniały się ćwiczenia na konkretne części ciała.
I tak przećwiczyłam do tej pory 13 dni gdzie robiłam sobie w każdym tygodniu po dwa wolne dni od ćwiczeń.
Tak wyglądał Marzec rozpisany treningowo w moim kalendarzu :)
Wraz z nowym miesiącem doszło nowe wyzwanie ćwiczenia na biust które będą trwały 10 min i dotyczyły tagże takich części ciała jak plecy tutaj możecie zobaczyć video : http://youtu.be/vIMprDWi98c
Ja jednak zrezygnowałam z pompek z tego względu, że przy ich robieniu gdy obciążam dłonie ciężarem całego ciała przy zgjęciu i wyproście łokcia w lewym łokciu coś mi przeskakuje i jest to troszke bolsense, a że z 3 mieisące temu miałam operacje na tą ręke postanowiłam jej nie obciążać tak od razu i zrezygnowałąm z tego ćwiczenia.
Już dzisiaj udało mi się rozplanować zestaw ćwiczeń na najbliższe 2 tygodnie i umieścić je w kalendażu:
Ok lece przed spaniem trochę poćwiczyć - polecam lepiej się wtedy śpi :)
xoxo Catherine
Ps. Piosenka na dzisiaj :
Czas podsumować Marzec.
Zaczęłam ćwiczyć 13 marca.
* Moja rozgrzewka trwała 15 min w tym znajdowało się: marsz, bieg, wymachy nogami, krążenie rąk, skok w bok i skłony.
* Ćwiczenia na pośladki wyglądały następująco: unoszenie nóg w klęku prostym, wypychanie bioder w pozycji leżącej, podnoszenie nóg w górę w pozycji leżącej, oddalenie nóg w pozycji leżącej, wypychanie bioder w górę z jedną nogą prostą, unoszenie nóg w stawie biodrowym w klęku podpartym.
* Ćwiczenia które wykonywałam na brzuch: brzuszki, unoszenie miednicy w leżeniu na plecach, skłony tułowia z nogami w górze, unoszenie miednicy w leżeniu bocznym.
I tak przez 8 pierwszych dni ćwiczyłam, ale potem siostra podesłała mi filmiki Mel B:
* Rozgrzewka 5 min,
* Trening całego ciała 20 min,
* Trening brzucha 10 min,
* Trening pośladków 10 min,
* Rozciąganie 5 min.
Na początku wykonywałam ćwiczenia systematycznie każde w ten sam dzień : rozgrzewka, trening całego ciała, brzucha, pośladków i rozciąganie i tak przez pierwsze dwa dni, potem zaczęłąm ćwiczenia rozdzielać jednego dnia pośladki drugiego brzuch, rozgrzewkę, trening całego ciała i rozciąganie wykonywałam każdego dnia tylko zmieniały się ćwiczenia na konkretne części ciała.
I tak przećwiczyłam do tej pory 13 dni gdzie robiłam sobie w każdym tygodniu po dwa wolne dni od ćwiczeń.
Tak wyglądał Marzec rozpisany treningowo w moim kalendarzu :)
Już dzisiaj udało mi się rozplanować zestaw ćwiczeń na najbliższe 2 tygodnie i umieścić je w kalendażu:
xoxo Catherine
Ps. Piosenka na dzisiaj :
Subskrybuj:
Posty (Atom)